18.NIEZWYKŁE PRÓBY
Tekst przewodni: 1 Tym. 3:10
„Niech oni najpierw odbędą próbę, a potem, jeśli się okaże, że są nienaganni, niech przystąpią do pełnienia służby.” (1 Tym. 3:10 BW).1. Jakim sprawdzianom poddani byli niektórzy ludzie opisani w Słowie Bożym? 1 Moj. 22:1-4; Job. 1:7-12
„Po tych wydarzeniach wystawił Bóg Abrahama na próbę i rzekł do niego: Abrahamie! A on odpowiedział: Otom ja. I rzekł: Weź syna swego, jedynaka swego, Izaaka, którego miłujesz, i udaj się do kraju Moria, i złóż go tam w ofierze całopalnej na jednej z gór, o której ci powiem. Wstał tedy Abraham wczesnym rankiem, osiodłał osła swego i wziął z sobą dwóch ze sług swoich i syna swego Izaaka, a narąbawszy drew na całopalenie, wstał i poszedł na miejsce, o którym mu powiedział Bóg. Trzeciego dnia podniósł Abraham oczy swoje i ujrzał z daleka to miejsce.” (1 Moj. 22:1-4 BW);
„I zapytał Pan szatana: Skąd przychodzisz? A szatan odpowiedział Panu: Przemierzyłem całą ziemię wzdłuż i wszerz. Powiedział tedy Pan do szatana: Czy zwróciłeś uwagę na sługę mojego, Hioba? Drugiego takiego nie ma nigdzie na ziemi. Jest to mąż niezwykle szlachetny i sprawiedliwy, żyje bogobojnie, unikając wszelkiego zła. Szatan zaś odpowiedział Panu mówiąc: A czy to tak bez powodu żyje Hiob bojaźnią Bożą? Czyż nie dlatego jest taki, że otaczasz opieką cały jego dom i wszystko, co posiada? To Ty błogosławieństwem darzysz wszystkie dzieła rąk jego i sprawiasz, że jego posiadłości rozciągają się na cały kraj. Ale spróbuj tylko podnieść Twoją rękę na niego, spróbuj dotknąć tego, co posiada, a zapewne będzie Ci w oczy złorzeczył. Powiedział tedy Pan do szatana: Dobrze! Daję ci władzę nad całą jego majętnością. Tylko jego samego nie wolno ci dotknąć! Wtedy odszedł szatan sprzed oblicza Pana.” (Job. 1:7-12 BR).
2. Jakim próbom poddany został nasz Zbawiciel? Łuk. 4:1-2; Mar. 8:11-12; Łuk. 10:25
„Jezus pełen Ducha Świętego, wrócił znad Jordanu i przebywał z natchnienia Ducha na pustyni. Tam diabeł kusił Go przez czterdzieści dni, a On nic nie jadł w tych dniach. Kiedy one dobiegły końca, poczuł głód.” (Łuk. 4:1-2 BP);
„Wtedy nadeszli faryzeusze i zaczęli rozmawiać z Nim. Chcąc zaś wystawić Go na próbę, kusili Go domagając się od Niego jakiegoś znaku z nieba. A On westchnąwszy głęboko w duszy powiedział: Czemuż to plemię szuka znaku? Zaprawdę powiadam wam, iż żaden znak nie będzie dany temu pokoleniu.” (Mar. 8:11-12 BR);
„A oto powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Go na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?»” (Łuk. 10:25 BT).
3. W jakim celu poddawani jesteśmy próbom? 1 Piotr. 1:5-7; 1 Piotr. 4:12-13
„A jest ono zgotowane w niebiesiech dla was, których moc Boża strzeże przez wiarę i sposobi do zbawienia, jakie ma być objawione w czasach ostatecznych. Wtedy będziecie się radować, chociażby wam przyszło teraz przez krótki czas jeszcze żyć w smutku z powodu rozmaitych doświadczeń. Przez to wiara wasza ma być wystawiona na próbę i okazać się daleko cenniejsza od złota przemijającego, które także w ogniu wypróbowane bywa. A gdy Jezus kiedyś się objawi, wyjdzie wam to na chwałę, na uwielbienie i cześć.” (1 Piotr. 1:5-7 KOW);
„Najmilsi! Nie dziwcie się, jakby was coś niezwykłego spotkało, gdy was pali ogień, który służy doświadczeniu waszemu, ale w tej mierze, jak jesteście uczestnikami cierpień Chrystusowych, radujcie się, abyście i podczas objawienia chwały jego radowali się i weselili.” (1 Piotr. 4:12-13 BW).
4. Jaki był skutek doświadczeń w życiu niektórych ludzi? 1 Moj. 3:6-7; 1 Sam. 13,11-14; Mat. 19:21-23; Mat. 26:31-35
„I wtedy niewiasta zobaczyła [po raz pierwszy], że owoce tego drzewa są dobre do jedzenia, miłe dla oczu, i budzą pragnienie zdobycia wiedzy. Zerwała przeto owoc z niego, skosztowała go sama i dała mężczyźnie, który był z nią. I on też zjadł. I natychmiast obojgu otworzyły się oczy, i dostrzegli, że są nadzy; sięgnęli zatem po gałązki figowe i zrobili sobie z nich przepaski.” (1 Moj. 3:6-7 BR);
„Wtedy Samuel zapytał: Cóżeś ty uczynił? A Saul na to: Kiedy zobaczyłem, że ludzie mnie opuścili i odeszli daleko ode mnie, a ty nie przyszedłeś w oznaczonym czasie, Filistyni zaś gromadzili się tymczasem w Mikmas, wtedy powiedziałem sobie: Zapewne uderzą teraz na mnie Filistyni w Gilgal, a ja nie zwróciłem się jeszcze o pomoc do Jahwe. I tak wbrew samemu sobie złożyłem ofiarę całopalenia. Wtedy rzekł Samuel do Saula: Postąpiłeś bardzo nieroztropnie. Nie zachowałeś przykazania, które dał ci twój Bóg, Jahwe. Jahwe byłby utwierdził na zawsze twoje panowanie nad Izraelem. Teraz zaś nie ostoi się już twoje królestwo. Jahwe poszukał sobie męża, w którym znajdzie upodobanie, i jego przeznaczył na przywódcę swojego ludu, bo oto nie chciałeś przestrzegać tego, co nakazał ci Jahwe.” (1 Sam. 13:11-14 BR);
„Wówczas Jezus powiedział: Jeśli chcesz być doskonały, odejdź, sprzedaj, co posiadasz, i daj ubogim, a będziesz miał skarb w niebiosach, i nie zwlekaj — idź za Mną. Gdy młodzieniec usłyszał to słowo, odszedł zasmucony, miał bowiem wiele posiadłości. Jezus zaś zwrócił się do swoich uczniów: Zapewniam was, bogaty z trudnością wejdzie do Królestwa Niebios.” (Mat. 19:21-23 BPD);
„Wtedy mówi im Jezus:
- Wy wszyscy opuścicie Mnie tej nocy. Napisano bowiem: 'Uderzę Pasterza i stado owiec się rozproszy'. A po moim zmartwychwstaniu pójdę przed wami do Galilei.
Na to Piotr Mu powiedział:
- Choćby wszyscy opuścili Ciebie, ja nigdy Cię nie opuszczę.
Rzekł mu Jezus:
- Zaprawdę, powiadam ci: Jeszcze tej nocy, zanim kogut zapieje, ty trzykroć się Mnie zaprzesz.
Mówi Mu Piotr:
- Chociaż miałbym umrzeć z Tobą, nie zaprę się Ciebie.
To samo mówili wszyscy uczniowie.” (Mat. 26:31-35 BP);
„I wtedy powiedział do nich Jezus: Tej nocy wszyscy wy zwątpicie we Mnie. Jest bowiem napisane: Uderzę pasterza i rozproszą się owce trzody. Lecz po zmartwychwstaniu uprzedzę was do Galilei. A Piotr odpowiadając rzekł: Jeśli nawet wszyscy zwątpią w Ciebie, ja nie zwątpię nigdy. Jezus zaś odpowiedział: Zaprawdę mówię ci, że tej nocy, zanim jeszcze kur zapieje, trzy razy się Mnie zaprzesz. A Piotr odpowiedział: Choćbym miał umrzeć z Tobą, nie zaprę się Ciebie. I wszyscy uczniowie mówili to samo.” (Mat. 26:31-35 BR);
„Wtedy mówi do nich Jezus: Wy wszyscy zgorszycie się ze mnie tej nocy; napisano bowiem: Uderzę pasterza i będą rozproszone owce trzody. Ale po moim zmartwychwstaniu wyprzedzę was do Galilei. A odpowiadając, Piotr rzekł do niego: Choćby się wszyscy zgorszyli z ciebie, ja się nigdy nie zgorszę. Rzekł mu Jezus: Zaprawdę powiadam ci, że jeszcze tej nocy, zanim kur zapieje, trzykroć się mnie zaprzesz. Rzecze mu Piotr: Choćbym miał z tobą umrzeć, nie zaprę się ciebie. Podobnie mówili i wszyscy uczniowie.” (Mat. 26:31-35 BW).
5. W jaki sposób ludzie doświadczali Boga w ważnych momentach swojego życia? Sędz. 6:36-40; Sędz. 7:13-15; 1 Król. 18:21-24
„Wtedy rzekł Gedeon do Boga:
- Jeśli rzeczywiście przeze mnie wybawisz Izraela, jak to zapowiedziałeś, [potwierdź to znakiem]: Oto rozłożę runo wełny na klepisku. Jeśli rosa będzie na samym tylko runie, a cała ziemia pozostanie sucha, będę wiedział, że przeze mnie wybawisz Izraela, jak to zapowiedziałeś.
I stało się tak. Kiedy nazajutrz wstał wczesnym rankiem i wyżął runo, wycisnął rosę z runa: pełną czarę wody. Ale Gedeon rzekł do Boga:
- Niech się nie rozpala gniew Twój przeciwko mnie, jeżeli raz jeszcze przemówię. Chciałbym raz jeszcze ponowić doświadczenie z runem. Niech będzie, proszę, suche samo tylko runo, a całą ziemię niech pokryje rosa!
I uczynił tak Bóg tej nocy. Suche pozostało tylko runo, a cała ziemia była pokryta rosą.” (Sędz. 6:36-40 BP);
„A gdy tam przybył Gedeon, oto właśnie mąż jeden opowiadał swemu towarzyszowi sen. Mówił on:
- Miałem następujący sen: Okrągły bochen chleba jęczmiennego toczył się do obozu Midianitów, dotarł do namiotu i uderzył weń, tak że [namiot] upadł, a nawet wywrócił się dołem do góry, i zapadł się namiot.
W odpowiedzi odrzekł mu jego rodak:
- Nie może to oznaczać nic innego, jak tylko miecz Izraelity Gedeona, syna Joasza. [Widocznie] wydał Bóg w jego ręce Midianitów i cały obóz.
Kiedy Gedeon usłyszał opowiadanie o śnie i jego wyjaśnienie, rzucił się twarzą do ziemi, po czym powrócił do obozu Izraela i rzekł:
- Powstańcie! Jahwe wydał bowiem w ręce nasze obóz Midianitów!” (Sędz. 7:13-15 BP);
„I podszedł do całego ludu Eliasz, i powiedział: Jak długo jeszcze będziecie się tak słaniać na dwie strony? Jeżeli Bogiem jest Jahwe, to idźcie w końcu za Nim, a jeżeli Baal - to jego się trzymajcie. Cały lud nic na to nie odpowiedział. Rzekł wtedy Eliasz do całego ludu: Ocalałem tu jako jedyny spośród proroków Jahwe, mam zaś przed sobą czterystu pięćdziesięciu proroków Baala. Sprowadźcie nam tu dwa cielce. Niech oni wezmą jednego cielca, niech porąbią go na części i rozłożą na drwach, ale jeszcze nie palących się. Ja przygotuję [w podobny sposób] drugiego cielca i też położę go na jeszcze nie palących się drwach. Potem wy zaczniecie wzywać imienia waszego boga, a ja wezwę imienia Jahwe. Ten, który odpowie na nasze wołanie zesłaniem ognia, okaże się prawdziwym Bogiem. Cały lud odpowiedział: Zgoda, niech tak będzie!” (1 Król. 18:21-24 BR).
6. Jakie doświadczenia przechodził ap. Paweł; jak je opisał i jaką radę dał Tymoteuszowi? 2 Kor. 11:21-29; 2 Tym. 1:6-8; 2 Tym. 2:15
„Muszę ze wstydem wyznać, że tak wygląda, jakbyśmy okazali naszą słabość. Na co inni odważają się - mówię to jak szalony - i ja się odważę. Hebrajczykami są? Ja też. Izraelitami są? Ja również. Potomstwem Abrahama są? Ja także. Sługami Chrystusa są? Teraz zdobędę się na szaleństwo - ja jestem nim jeszcze bardziej, bo większe niż inni ponosiłem trudy, znosiłem cięższe więzienie i daleko większe chłosty. Często znajdowałem się w niebezpieczeństwie śmierci. Pięć razy byłem skazany przez Żydów na chłostę i otrzymałem owych 'czterdzieści uderzeń bez jednego'. Trzy razy bito mnie rózgami, raz kamienowano, trzy razy przeżyłem rozbicie okrętu i (jako rozbitek) całą dobę spędziłem na głębinie morskiej. Często podróżowałem i groziły mi niebezpieczeństwa na rzekach i ze strony zbójców, własnego narodu i pogan. Niebezpieczeństwa w mieście, na pustyni i na morzu, ze strony fałszywych braci. Spędziłem życie w trudzie i mozole, często wśród nie przespanych nocy, w głodzie i pragnieniu, w częstych postach, w zimnie i nagości. Oprócz tego wszystkiego dręczy mnie codziennie troska o wszystkie Kościoły. Kto jest słaby, a ja nie odczuwam tej słabości? Kto się gorszy, a ja z tego powodu nie płonę?” (2 Kor. 11:21-29 BP);
„Z tego powodu przypominam ci, abyś rozpalił na nowo dar łaski Bożej, który jest w tobie przez nałożenie moich rąk. Gdyż nie dał nam Bóg Ducha bojaźni, lecz mocy i miłości, i trzeźwego myślenia. Nie wstydź się więc świadectwa o naszym Panu, ani mnie, jego więźnia, lecz podejmij wraz ze mną trud dla ewangelii, zgodnie z mocą Boga,” (2 Tym. 1:6-8 BPD);
„Staraj się usilnie o to, abyś mógł stanąć przed Bogiem jako wypróbowany i nienaganny pracownik, który wykłada należycie słowo prawdy.” (2 Tym. 2:15 BW).
Komentarze